niedziela, 30 czerwca 2013

Panna cotta z musem truskawkowym

Tak się jakoś złożyło, że ostatnio poszalałam w sklepie i kupiłam trochę za dużo śmietanki 36%. Chyba miałam jakąś wizję na co ją zużyję ale wizja gdzieś się zapodziała, a śmietanka stała w lodówce i czekała na swoje przeznaczenie. No i w końcu stanęło na deserze panna cotta z musem truskawkowym i już. Przepis pochodzi z tego bloga. Z tą różnicą, że ja nie dodawałam alkoholu do śmietany i myślę, że spokojnie można dać mniej cukru. Podaję przepis, już zmodyfikowany.


Składniki na 5-6 porcji:
3 łyżeczki żelatyny w proszku
250 ml śmietany kremówki (30% lub 36%)
250 ml pełnego mleka 3,2%
80g cukru
laska wanilii

Przygotowanie:

Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody i odstawić. Do rondelka wlać śmietanę, mleko wsypać cukier. Laskę wanilii przekroić na pół i łyżeczką dokładnie wyskrobać z niej ziarenka. Dodać do rondelka, wrzucić też przekrojoną wanilię i wszystko podgrzewać, doprowadzając do wrzenia. Następnie zdjąć z ognia i dodać, zalaną wcześniej żelatynę, energicznie mieszając, żeby dokładnie się rozpuściła. Następnie przelać przez sitko, żeby pozbyć się ewentualnych "farfocli" z wanilii, przetrzeć, żeby ziarenka wróciły do mleka, a na sitku zostały tylko niepotrzebne resztki. Rozlać do uprzednio przygotowanych foremek i odstawić do wystygnięcia. Następnie włożyć do lodówki na 2 - 3 godziny, a najlepiej na całą noc, żeby masa dobrze stężała. Podawać z musem truskawkowym, niesłodzonym, bo sama panna cotta jest dość słodka.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz