Niedziela... kolejna, niezbyt ciepła w tym roku. Zjedliśmy śniadanie, późne śniadanie i co tu dalej robić? Na działkę nie bardzo, bo wieje i nie wiadomo czy zaraz się nie rozpada. No to klikamy do Taty, plan jest taki, że jedziemy na miasto pozałatwiać trochę spraw, a potem co? Na obiad nie bardzo mam pomysł, więc pytanie do rzeczonego Ojca: "co masz na obiaaaaad?", "mogę Wam zrobić burgery, jeśli chcecie?". Czy chcemy? Co za pytanie, zawsze i o każdej porze, mniam! Sprawy na mieście załatwiamy ekspresowo i czym prędzej gnamy do Konstancina :) Receptura na przygotowanie mięsa to autorski projekt Taty, co do rodzaju składników nie muszę pytać, wiem, że są najlepszego gatunku. Do burgerów, tak dla zdrowotności, no i dla tego, że sezon właśnie się zaczyna - sałatka z bobu. W końcu nie samym mięsem człowiek żyje..
BURGERY
Składniki na 3 burgery:
600g chudego wołowego mięsa (posiekanego drobno lub zmielonego)
ser cheddar lub inny który dobrze się roztopi
cebulka
chili
ząbek czosnku
natka pietruszki
sos worcestershire
łyżeczka musztardy dijon
tabasko
sól, pieprz
Dodatki:
pomidor
sałata
ogórek
cebula
majonez
musztarda dijon
Przygotowanie:
Do miski włożyć zmielone lub posiekane wcześniej mięso. Na patelni zeszklić posiekaną cebulkę z czosnkiem i chili, całość dodać do mięsa. Natkę pietruszki posiekać i dodać razem z sosem worcestershire, łyżką musztardy dijon, kilkoma kroplami tabasco. Doprawić solą i pieprzem, wszystko razem wymieszać, najlepiej rękami, tak żeby smaki się przeniknęły.
Uformować 3 duże kotlety i smażyć na grillu ok 2 minuty z każdej strony. Po przewróceniu, położyć na wierzch każdego plaster sera i poczekać aż się rozpuści. W międzyczasie włożyć bułki do tostera/piekarnika żeby zrobiły się chrupiące.
SAŁATKA Z BOBU
Składniki:
bób
koperek
kapary
jogurt grecki
majonez
musztarda dijon
sól, pieprz
Przygotowanie:
Bób ugotować, obrać z łupin i dodać do miski. Wymieszać z posiekanym koperkiem płaską łyżką majonezu, łyżeczka musztardy dijon, kaparami i jogurtem greckim. Doprawić solą i pieprzem.
Mimo drugiego dnia Śwąt i stanu kompletnego przejedzenia burgery wyglądają tak kusząco, ze nie trzeba byłoby mnie długo zapraszać do konsumpcji ;-))) znając Twojego Tatę to w sałatce z bobu musiał być jeszcze czosnek...?! ;-)) buziaki!
OdpowiedzUsuń