Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ochłoda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ochłoda. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Chłodnik z avocado

Przed nami kolejna fala upałów. W takie gorące dni nie chce się za bardzo gotować ale jeść coś trzeba. Mam dla Was super przepis, który zaspokoi wasz głód przy minimalnym czasie spędzonym w kuchni. Wariacja na temat chłodnika, guacamole w postaci zupy :)

Składniki dla 2 osób:
1 jogurt grecki (300g)
1/2 litra maślanki
1 avocado
1/2 czerwonej cebuli
1 duży ogórek
sok z 1/2 limonki
1/2 papryczki chili
świeża kolendra
2 łyżki oliwy
1 łyżka octu jabłkowego
sól, pieprz
nachosy

Przygotowanie:
Do blendera wrzucić: miąższ avocado, obranego ogórka, cebulę, chili. Dolać oliwę, ocet, maślankę, jogurt grecki i sok z limonki. Wszystko razem krótko zblendować, dodać spory pęczek kolendry i jeszcze raz lekko zmiksować. Na koniec doprawić solą i pieprzem. Podawać schłodzone z pokruszonymi nachosami.




wtorek, 25 czerwca 2013

Lody mango

Wiem, że aura przestała sprzyjać lodowym deserom, ale to tylko na momencik, upały powrócą do nas już niebawem a wtedy wszyscy będziemy szukali metody, jak szybko się schłodzić. W zeszłym tygodniu trafiłam w mojej zamrażarce na mango. Wiem, że to brzmi dość dziwnie, ale zupełnie zapomniałam o jego istnieniu. Kilka tygodni temu miałam pomysł na jakiś mrożony napój z mango, ale coś pokrzyżowało mi szyki  i mango siedziało samotnie w lodówce. Zmroziło się na kamień, myślę, że gdybym je upuściła rozbiło by się na drobne kawałeczki, ale doczekało się swojego dnia. Weekend był wyjątkowo upalny więc lody były trafnym pomysłem. Nie miałam jakiegoś konkretnego przepisu, ale oglądałam kiedyś program Miguela Maestre "Tropikalna kuchnia Miguela", swoją drogą mówi po angielsku z cudownym hiszpańskim akcentem, w którym pokazywał szybkie lody z mango. Coś tam z tego pamiętałam, ale kiedy zaczęłam szukać przepisu w internecie nie mogłam nic znaleźć. Postanowiłam zaimprowizować. Oto efekty.



Składniki:
1 dojrzałe i mocno schłodzone mango (nie musi być zamrożone)
125g serka mascarpone
łyżka cukru wanilinowego
odrobina soku z cytryny

Przygotowanie:
Mango pozbawić pestki, obrać ze skóry i pokroić na drobną kostkę. Wrzucić do blendera i zmielić na jednolitą masę. Dodać mascarpone, cukier i sok z cytryny. Wszystko razem delikatnie zmiksować. Wstawić do zamrażarki na 3 -4 godziny, masa musi porządnie stężeć. Nakładać łyżką do lodów.

niedziela, 23 czerwca 2013

Truskawkowy sorbet na patyku

Truskawki w jeszcze innej odsłonie. Dobry pomysł, na zużycie tych, które poleżały za długo i już nie są najlepsze do jedzenia na surowo. Wystarczy je zmiksować z odrobiną brązowego cukru i sokiem z cytryny. Napełnić foremki i zamrozić.




sobota, 22 czerwca 2013

Na gorący poranek - kawa mrożona

Sobotni poranek to dla mnie najprzyjemniejszy moment z całego tygodnia. Przede wszystkim ze snu nie wyrywa mnie nerwowy dźwięk budzika, więc dzień rozpoczyna się dużo milej. Czas płynie wolno i leniwie, powoli zaczynamy szykować śniadanie, możemy celebrować każdą chwilę nie myśląc o tym, że już musimy wychodzić bo spóźnimy się do pracy. Dziś było dokładnie tak samo, tylko na myśl o gorącej kawie oboje się skrzywiliśmy. Jest naprawdę upalnie i potęgowanie tego poprzez picie czegoś ciepłego to nie jest dobry pomysł. No ale jak tu zacząć dzień bez kawy? Nie da się, nie ma mowy. W takim razie kawa mrożona, ochłoda i pobudzenie w jednym :)




Do tego przepisu przyda się Wam kruszarka do lodu, o której wspominałam przy okazji lemoniady. Jeśli nie macie w domu, kawiarki do zaparzenia kawy, użyjcie rozpuszczalnej. 

Przygotowanie:
Kawę zaparzyć i odstawić do wystygnięcia. Lód pokruszyć i wrzucić do 3/4 wysokości szklanki. Ostudzoną kawę wymieszać z zimnym mlekiem i zalać lód w szklance. Zamieszać i pić.

Celowo nie podaję proporcji kawy i mleka, bo każdy lubi dobrać je inaczej, według własnego uznania. Jeśli macie ochotę, możecie też posłodzić kawę, bardzo dobrze sprawdza się syrop z agawy (przy okazji ma niski indeks glikemiczny, więc jest dużo lepszy od zwykłego cukru).




sobota, 8 czerwca 2013

Lemoniada

Na tak gorący i ciężki dzień jak dzisiaj jest idealna...
Tak naprawdę można ją skomponować według własnego smaku i uznania. Ja bardzo lubię wersję z limonkami zamiast cytryn, ale akurat nie udało mi się ich dzisiaj kupić. Najważniejsze, żeby było dużo lodu i mięty. Jeśli chcecie osłodzić sobie trochę cierpki smak cytryn sugeruję odrobinę cukru brązowego :)
Orzeźwiająca pycha!

Skład mojej lemoniady (na 1 szklankę)
1 cytryna/ limonka
kilka listków mięty
szczypta cukru brązowego
lód
woda gazowana lub niegazowana

Cytrynę, miętę i cukier delikatnie rozgnieść na dnie szklanki, miętę przed wrzuceniem trzeba zbić żeby wydobyć z niej aromat (wystarczy położyć ją na jednej dłoni i klasnąć :) ). Dodać dobrze pokruszony lód (jeśli nie macie kruszarki do lodu, najlepiej zawinąć go w bawełnianą ściereczkę i potłuc np. tłuczkiem do mięsa) i całość zalać zimną wodą. A potem pić, i pić, i pić...