wtorek, 22 września 2015

Faszerowane kwiaty cukinii

Nie wiem czy można jeszcze je kupić, ale u mnie na działce kwiatów cukinii jest jeszcze mnóstwo. W minione wakacje miałam okazję po raz pierwszy ich spróbować i od tej pory myślałam tylko o tym, żeby przygotować je samodzielne. Nafaszerowane aksamitnym serkiem i usmażone w tempurze.   Ponieważ kwiatów mam pod dostatkiem nie pozostało mi nic innego jak wziąć się do roboty, wyszły obłędne!

Składniki:
10 kwiatów cukinii
250g serka ricotta
50g startego na drobnych oczkach parmezanu
3 listki szałwii
sól, pieprz
1/2 szklanki mąki
woda gazowana
olej

Przygotowanie:
Na początku sprawdzić czy w kwiatach nie urzędują nieproszeni goście. Następnie do ricotty dodać parmezan, drobno posiekaną szałwię, sól i pieprz. Wszystko wymieszać. Kwiaty napełniać farszem i zamykając delikatnie skręcić płatki na czubku, żeby farsz nie wypływał. Każdy kwiat obtoczyć w mące. Ciasto do tempury przygotowywałam na oko, powinno być dosyć gęste (jak na racuchy). Do 1/2 szklanki mąki dodałam szczyptę soli i dolewałam wody gazowanej, cały czas mieszając, do uzyskania pożądanej konsystencji. Kwiaty należy maczać w cieście i smażyć na mocno rozgrzanym oleju aż ciasto stanie się złote. Zjadać gorące!





niedziela, 13 września 2015

Placuszki z kaszy jaglanej z borówkami

Wszystko co dobre szybko się kończy, niestety. Nasz trzytygodniowy urlop też dobiegł końca a na myśl o nadchodzącym poniedziałku wcale nie robi mi się wesoło. Dlatego już od samego rana rozmyślałam co tu zrobić, żeby chociaż trochę odczarować tą ponurą niedzielę. Najlepiej zacząć od czegoś pysznego na śniadanie. W lodówce czekały maliny i borówki więc wybór był prosty, będą placki. Zaraz, zaraz, ale przecież nie mam maślanki...ale za to w pogotowiu czeka kasza jaglana, śniadanie będzie później, bo kaszę trzeba ugotować, ale grunt, że będzie :)

Ciasto na placuszki przygotowywałam moją ulubioną metodą "na oko" ale postaram się podać dobre proporcje.

Składniki na 12 placuszków:
1 szklanka kaszy jaglanej
2 szklanki mleka
1 jajko
ok 4-5 łyżek mąki
1 łyżka cukru waniliowego
borówki, maliny
olej
sól 

Przygotowanie:
Kaszę uprażyć na suchej patelni wypłukać 3 razy i ugotować w mleku (lekko posolić). Następnie zmiksować ją na gładką masę. Wbić jajko i dodać mąkę, cukier oraz borówki. Ciasto wymieszać uważając żeby nie zgnieść owoców. Patelnię rozgrzać posmarować odrobiną oleju i usmażyć, na złoto, placki. Podawać ze świeżymi malinami.