piątek, 13 marca 2015

Na śniadanie smażony banan i jaglana!

Dziś są moje imieniny a ja siedzę w domu w otoczeniu chusteczek do nosa i lekarstw, beznadzieja. Postanowiłam chociaż trochę osłodzić sobie ten dzień i na śniadanie zaserwowałam sobie jaglankę, ale nie taką zwyczajną... moja kasza miała pyszny dodatek w postaci smażonego banana :)

Składniki na 1 porcję:
1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 i 1/2 szklanki mleka
1 banan
2-3 suszone daktyle
2 łyżeczki masła
cynamon
1 łyżka cukru brązowego


Przygotowanie:
Kaszę podprażyć na suchej patelni aż zacznie pachnieć. Następnie wsypać ją do garnka zalać wodą i wypłukać. Czynność powtórzyć jeszcze 2 razy. Wypłukaną kaszę zalać mlekiem dodać daktyle i podgrzewać. Od momentu zagotowania mleka podgrzewać jeszcze 4-5 minut. Kaszę po ugotowaniu odstawić i pozostawić chwilę pod przykryciem (około 5 minut). W tym czasie, na patelni rozgrzać masło. Banana obrać ze skórki, przekroić wzdłuż i posypać cukrem i cynamonem. Smażyć aż stanie się złoty. Kaszę wyłożyć na miseczkę a na wierzch położyć usmażonego banana.



2 komentarze: